We Wrocławiu Odra meandruje i dzieli się na wiele pomniejszych kanałów. Nie brakuje więc wysp i wysepek, zagospodarowanych w różny sposób. Ta sprawia wrażenie zupełnie opuszczonej, jednak nie zawsze tak było. Miejsce które dziś sporadycznie odwiedzają wędkarze, czy osoby wychodzące na spacer z psem, niegdyś mieściło ośrodkiem wypoczynkowym, gdzie ludzie na pewno z chęcią spędzali wolny czas.
Ścieżka prowadząca na niegdysiejszy teren rekreacyjny. Wzdłuż niej widać podstawy dawnych słupów energetycznych lub telefonicznych.
Zbliżamy się do zadaszonej sceny.
Dziś pokryta graffiti i zaśmiecona, niegdyś na pewno gościła muzyków lub bawiących się okolicznych mieszkańców.
Obok znajduje się budynek gospodarczy, w którym mieściły się także toalety. Jest on w jeszcze gorszym stanie, niż scena.
W okolicy znajdują się także pozostałości ławek i innej mniejszej infrastruktury. Całość sprawia przygnębiające wrażenie, jednak uważam, że jest to dość interesujące miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz