W dzisiejszym wpisie chciałbym przedstawić zdjęcia pokazujące przebieg ćwiczeń Zakładowego Oddziału Samoobrony huty szkła w Lubartowie. Fotografie najprawdopodobniej wykonano w roku 1978.
Na początek przydzielanie umundurowania i wyposażenia. Widzimy ciemnogranatowy, dwuczęściowy mundur ZOS, furażerkę do kompletu, oraz kask ochronny z tworzywa sztucznego.
Zbiórka członków ZOS, wszyscy w pełnym umundurowaniu. Widać furażerki z orzełkiem Powszechnej Samoobrony, oraz kaski z tworzywa sztucznego z analogicznymi oznaczeniami. Dalej siedzi członek służby ppoż. w metalowym hełmie, także z orzełkiem.
Ciekawostką jest zdjęcie tablicy upamiętniającej 20 lat PS. Jest to o tyle niezwykłe, gdyż Powszechną Samoobronę sformowano w roku 1965, zatem jej dwudziestolecie przypadałoby na rok 1985. Jednak już w roku 1973 PS przeformowano na Obronę Cywilną. Jeżeli natomiast za początek PS przyjęto datę sformowania jej poprzedniczki, czyli TOPL (1951), dwudziestolecie wypadałoby w roku 1971. Zdjęcia jednak wykonano najprawdopodobniej w roku 1978, tak więc i ta data nie pasuje.
Członek służby porządkowo-ochronnej, uzbrojony w karabin. Wydanie członkom PS broni, nawet w ramach ćwiczeń to raczej ewenement. Pomijając fakt, że widoczny na zdjęciu karabin to najprawdopodobniej sportowy KBKS wz. 48.
Zbiórka członków ZOS wszystkich służb. Widzimy mundury, kaski ochronne z tworzywa oraz torby z maskami przeciwgazowymi.
Służba ppoż. w charakterystycznych hełmach i mundurach, widzimy szerokie pasy z karabińczykami, oraz paski toreb z maskami p.gaz.
Ponownie członkowie służby porządkowo-ochronnej, z karabinami przewieszonymi przez ramię. Być może służbę w tej formacji odbywali członkowie straży przemysłowej.
Na mundurach niektórych członków ZOS widzimy naszywki z oznaczeniem stopnia i rodzaju służby.
Prawdopodobnie kierownictwo zakładu, nadzorujące przebieg ćwiczeń.
Uwaga alarm! Widzimy członka ZOS w mundurze, kasku i masce p.gaz. typu MUA.
Członkowie służby ppoż. z wózkiem gaśniczym. Na budynku w tle widzimy orzełka w dość charakterystycznym kształcie, czyżby był to symbol PS? Szkoda, że na fotografii nie widać szczegółów.
Odpowiednio zabezpieczeni członkowie PS w rejonie ataku nieprzyjaciela.
Panie z drużyny medyczno-sanitarnej w drodze do rejonu działań. Oprócz mundurów i furażerek widzimy nosze, apteczki, oraz torby z maksami p.gaz.
Drużyna ratownictwa technicznego wprowadza do akcji ciężki sprzęt.
Zabezpieczanie budynku, uszkodzonego zapewne w wyniku bombardowania.
Po lewej widzimy fragment motocykla, czyżby był na wyposażeniu drużyny PS?
Po lewej widzimy osobę z naszywką ZOS z orzełkiem i czterema gwiazdkami. Jest to zapewne szef samoobrony zakładu.
Szkoda że teraz wrzucasz tak mało o Stalkerze, zoni-e. Obecne kopiowanie zdjęć z innych stron - to jak jazda po linii najmniejszego oporu. Kiedyś to były ciekawe historie, opisy, zdjęcia Proszę to przyjąć jako konstruktywną krytykę. Pzdr.
OdpowiedzUsuńWitam!
UsuńJasne, całkowicie rozumiem co masz na myśli. Są zasadniczo dwa powody zmian, jakie zaszły na blogu. Po pierwsze, zacząłem studia, a co za tym idzie mam teraz znacznie więcej obowiązków i mniej czasu, który mogę poświęcić na prowadzenie bloga. Po drugie, także obszar moich zainteresowań nieco się przesunął, z fantastyki i koncepcji literackiej, na obszar bardziej realny - historyczny. Nie znaczy to jednak, że na blogu będą pojawiały się już tylko wpisy poświęcone Obronie Cywilnej! Kwestie związane z książkami czy samą koncepcją stalkera na pewno co jakiś czas będą powracać. Pozdrawiam