niedziela, 14 stycznia 2018

Przystań w Prypeci

Miasto Prypeć leży nad rzeką o tej samej nazwie. Nie jest to przypadek, rzeka była potrzebna przede wszystkim jako źródło wody do chłodzenia elektrowni atomowej. Jednak wynikało z niej także wiele innych korzyści. Prypeć tworzy sprzyjający mikroklimat, ma ciekawe walory estetyczne a panorama miasta nad rzeką wygląda bardzo ciekawie.


Ponadto na brzegach rzeki powstały tereny rekreacyjne dla mieszkańców miasta. Funkcjonowało także sanatorium "Słoneczne". W czasach przed katastrofą na brzegach rzeki Prypeć w letnie popołudnia ludzie opalali się na piasku i kąpali w wodzie. Ponadto nad rzeką powstał port towarowy, którego żurawie są wyraźnie widoczne, nawet z większej odległości. Rzeka Prypeć była wygodną drogą transportu wszelkich towarów.


W mieście powstała także przystań pasażerska. Ponieważ Prypeć to dopływ Dniepru, była więc wygodnym szlakiem komunikacyjnym. Kiedyś z przystani w mieście Prypeć można było dopłynąć statkiem na przykład do Kijowa. Na samej przystani funkcjonowała zaś kawiarnia "Prypeć". Charakteryzowała się ona nie tylko ciekawym położeniem, ale też interesującą architekturą oraz artystycznym wykończeniem wnętrz.

 
Przy przystani cumowała na stałe barka (tzw. debarkader), która po katastrofie została odcumowana i przeholowana kilkadziesiąt metrów dalej. Dziś leży częściowo zatopiona pomiędzy przystanią, a portem towarowym. Barka znajduje się na przewężeniu w którym planowano zbudować most, łączący oba brzegi Prypeci. Inwestycji tej jednak nigdy nie zrealizowano, ze względu na katastrofę w roku 1986.


W okolicach przystani znajdują się też dwa niewielkie Hot-Spoty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz