Podczas eksploracji budynków czy podziemi w Zonie, stalkerowi przyda się dobre źródło światła. Porządna latarka to ważna rzecz. Ergonomia, wytrzymałość i niezawodność - to cechy latarki wojskowej z czasów PRLu.
Latarka ma wymiary 70x120x40mm. Wykonana jest z metalu pomalowanego na wojskowy zielony kolor. Konstrukcja latarki umożliwia też nadawanie sygnałów alfabetem morsa.
Latarka ma dwa filtry światła: zielony i czerwony. Mogą one być przydatne podczas komunikacji.
Latarka zasilana jest z płaskiej baterii 4,5V, tzw. 3R12.
Z tyłu latarka wyposażona jest w skórzany trok umożliwiający przypięcie jej do paska, lub guzika kieszeni.
Na obudowie wytłoczone jest oznaczenie producenta: "CFL Sun-Ray Poland".
Latarka świeci dość jasno, jednak możliwości małej żaróweczki są mocno ograniczone. W świetle takim można dostrzec szczegóły obiektów znajdujących się blisko, czy przeczytać tekst z trzymanej w ręku kartki. Jednak światło nie sięga zbyt daleko. Nie ma porównania do współczesnych latarek ledowych.
Latarka wojskowa z czasów PRLu to świetny, klimatyczny gadżet, jednak dziś stanowi bardziej ciekawostkę, niż użyteczny przedmiot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz