Port rzeczny w Koźlu to największym tego typu obiekt w Polsce. Powstawał w latach 1891-1908. Obsługiwał głównie płynące Odrą barki z węglem. Dziś żegluga śródlądowa właściwie nie istnieje, a port od dłuższego czasu stoi opuszczony. Większość budynków rozebrano lub wyburzono a tory kolejowe rozkradają złomiarze. Zachowane jeszcze pozostałości infrastruktury portowej są już tylko cieniem tego, czym Kozielski Port był dawniej. Jednak baseny portowe wciąż robią duże wrażenie.
Torowiska prowadzące do portu. Kiedyś na tym terenie znajdowały się dziesiątku bocznic kolejowych. Dziś większość zarosła a te łatwiej dostępne są rozkradane przez złomiarzy.
Przy torach prowadzących do portu znajduje się też mały schron wartowniczy. Ciekawe czy pochodzi z czasów II wojny światowej, czy umieszczono go tam później.
Środkowy basen portowy.Ceglane podstawy, na których kiedyś znajdowały się urządzenia portowe.
Na jednej z nich wciąż widać zsyp.
Najstarszy basen.
Ceglana podstawa "kipra wagonowego", czyli urządzenia do wyładunku węgla bezpośrednio z wagonu na barkę.
Zachowany stary kiper wagonowy, oznaczony numerem "3". Kipry wagonowe to ciekawe urządzenia, wagon z węglem wjeżdżał na specjalną platformę, gdzie był przechylany, a cały węgiel wysypywał się prosto do zsypu i na barkę. Widoczne tu kipry to zabytki techniki, liczące około stu lat.
Dwa kolejne kipry oznaczone numerami "1" i "2". W przeciwieństwie do numeru "3" były modernizowane, mają betonowe podstawy zamiast ceglanych i są pomalowane na żółto. Są też lepiej zachowane.
Tak kipry wyglądają od spodu. Widać zsyp, oraz przestrzeń gdzie znajdował się dół obracanego wagonu.
Budynki po drugiej stronie basenu.
Na terenie portu zachowało się tylko klika budynków. Są jednak w bardzo złym stanie, w większości nie mają dachów ani stropów.
Syrena alarmowa na dachu jednego z portowych budynków.
Zabytkowy słup elektryczny. Obok niego widoczne zejście do tunelu komunikacyjnego. Na ternie portu znajdują się co najmniej 4 takie tunele. W czasach funkcjonowania obiektu pozwalały pracownikom swobodnie przemieszczać się pod dziesiątkami torów i bocznic kolejowych zastawionych wagonami.
Jeden z budynków najprawdopodobniej również związanych z portem. Jest w dużo lepszym stanie niż poprzednie.
Cała dzielnica nazywa się "Koźle - Port", znajduje się tu kilka ulic o nazwach "Portowa", "Marynarska" czy "Żeglarska".
Na okolicznych budynkach widać wiele związków z portową przeszłością tego miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz