Stacja w miejscowości Janów była niewielkim przystankiem kolejowym. Wszystko zmieniło się w momencie rozpoczęcia budowy Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej i miasta Prypeć. Stacja Janów stała się wówczas główną bazą transportu kolejowego dla powstającego miasta. Natomiast po ukończeniu budowy Prypeci, jej głównym dworcem klejowym, zarówno dla ruchu pasażerskiego, jak i towarowego.
Budynki w pobliżu stacji.
Po katastrofie w roku 1986 stacja była nadal intensywnie wykorzystywana. Dowożono tu sprzęt służący do likwidacji skutków awarii, oraz materiały budowlane do budowy sarkofagu. Na bocznicach stacji stały jednak składy pasażerskie. Pociągi osobowe zostały skażone, nie można więc było wywieźć ich poza strefę. Nie mogły jednak zostać na stacji, ponieważ zajmowały bocznicę potrzebną pociągom towarowym, dowożącym sprzęt niezbędny w miejscu katastrofy. Zdecydowano się więc na szybkie i efektywne rozwiązanie: pociągi zepchnięto z torów.
Przewrócone na bok pociągi widać już z pewnej odległości.
Promieniowanie w pobliżu jest zdecydowanie wyższe niż zakładają normy, jednak to nic szczególnego w warunkach strefy.
Wnętrze pociągu pasażerskiego obrócone pod kątem 90 stopni to dość niecodzienny widok.
Nawet tutaj widać działanie złomiarzy. Miedziane elementy silników wycięte zostały na złom.
Niedaleko wraków pociągów znajduje się niewielkie składowisko pojazdów używanych do likwidacji skutków katastrofy. Wojskowe pojazdy techniczne doskonale nadawały się do pracy w skażonym terenie, ich gruby pancerz zapewniał częściową ochronę przed promieniowaniem. Problem stanowiły jednak szyby. Wykonane były ze szkła pancernego, i na pewno były w stanie zatrzymać odłamki bomb i pocisków. Nie zatrzymywały jednak promieniowania gamma, które przenikało do wnętrza pojazdu dokładnie tam, gdzie znajdowała się twarz operatora. By temu zapobiec na szyby nakładano specjalne nakładki ze szkła powleczonego tlenkiem ołowiu. Nakładki te, w charakterystycznym żółtawym kolorze są wyraźnie widoczne do dzisiaj.
Promieniowanie tła, widać już porzucone pojazdy.
Charakterystyczne żółte szybki pokryte tlenkiem ołowiu.
Pojazdy są napromieniowane wyraźnie bardziej niż wszystko dookoła. Najsilniejsze skażenie można zarejestrować na kołach pojazdów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz