W ostatnim czasie na blogu pojawiły się dwa wpisy poświęcone znajdującym się na terenie Polski schronom dowodzenia wzniesionym na potrzeby Armii Radzieckiej. Oba wpisy można przeczytać tutaj: [link] i [link]. Dziś pora na kolejną część tego małego cyklu. Omawiany dziś obiekt znajduje się w bliskim sąsiedztwie omawianego poprzednio Zapasowego Stanowiska Dowodzenia Zachodniego Teatru Działań Wojennych. Schron ten prawdopodobnie powstał wcześniej niż wspomniane ZSD ZTDW, choć podanie dokładniejszej daty powstania obiektu, jest tak jak w poprzednim przypadku niemożliwe. Wskazówką mogą być jednak widoczne niegdyś na tym terenie (autorowi nie udało się odnaleźć i sfotografować tych reliktów, być może obecnie już nie istnieją) daty - maj 1972 na podłodze schronu, oraz 1989 na ścianie niewielkiego budynku na powierzchni.
Na zewnątrz terenu, ponownie usytuowanego na niewielkim wzniesieniu, nie znajdują się niemal żadne ślady infrastruktury naziemnej. Kawałek dalej widoczne są jedynie relikty malutkiego domku. Pierwotnie z pewnością znajdowały się tu także różnego typu baraki czy wiaty dla pojazdów, musiały to być jednak konstrukcje tymczasowe, gdyż nic po nich nie zostało. Jedynymi widocznymi elementami na powierzchni są czerpnie powietrza, obudowy instalacji wychodzących ze schronu oraz same zejścia do niego.
(Do wnętrza schronu prowadzi kilka wejść, wyglądają tak samo i są bardzo niepozorne)
Przeznaczenie samego obiektu, tak jak poprzednio nie jest zupełnie jasne. Zazwyczaj w odniesieniu do omawianego schronu pojawia się informacja, że było to Stanowisko Dowodzenia Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej (SD PGWAR). Czasem można się także spotykać z opinią, że miało się tu mieścić centrum łączności PGWAR kryptonim/kod wywoławczy "Mgła" (ros. "Туман"), lub SD 4 Armii Lotniczej AR. Być może obiekt zmieniał przeznaczenie w trakcie swojego istnienia.
(Schody prowadzące do schronu)
(Jedno z zejść zostało zasypane ziemią i gruzem)(Jedyne zachowane drzwi wewnątrz schronu. Jak widać złomiarze próbowali je wyciąć palnikami, jednak nie dali rady)
(Główny korytarz łączący większość pomieszczeń w schronie. Widoczne są ślady pożaru)(Miejsce w którym niegdyś znajdowała się śluza gazoszczelna oraz kąpielisko odkażające, infrastruktura ta ponownie jest obecna tylko przy jednym wejściu)
(Jedno z zejść zostało zasypane ziemią i gruzem)(Jedyne zachowane drzwi wewnątrz schronu. Jak widać złomiarze próbowali je wyciąć palnikami, jednak nie dali rady)
(Główny korytarz łączący większość pomieszczeń w schronie. Widoczne są ślady pożaru)(Miejsce w którym niegdyś znajdowała się śluza gazoszczelna oraz kąpielisko odkażające, infrastruktura ta ponownie jest obecna tylko przy jednym wejściu)
Schron posiada inny rzut niż omawiany poprzednio, nieco prostszy, co pozwala łatwiej odnaleźć się wewnątrz. Ponownie jednak dostępny na planszy informacyjnej nieopodal oraz w internecie plan obiektu wydają się niepełny.
(Drugi korytarz, znacznie mniejszy od pierwszego, zapewne pełnił głównie funkcję techniczną. Jest na tyle wąski, że dwie osoby miałyby problem, żeby się w nim minąć. Na podłodze widoczne są zachowane płytki)
(Wewnętrzna obiektu znajdują się dwa lub trzy zespoły sal głównych, z których jedna jest częściowo zasypana piachem. Segmenty te są zbudowane z prefabrykatów systemu "Granit")(Porównanie jednej z sal głównych obecnie oraz w latach 90-tych, krótko po opuszczeniu obiektu przez Armię Radziecką. Jak widać wówczas obiekt był w dużej mierze wyposażony, działało nawet oświetlenie)
(Ostatni wiszący na ścianie żyrandol lampy, na zdjęciu powyżej, z lat 90-tych widać je w dużo lepszym stanie)
(W schronie znajduje się ponadto kilka "większych" pomieszczeń, to znaczy takich, w których jest więcej miejsca, a wysokość stropu w najwyższym punkcie zdecydowanie przekracza 2,5 m)
(Poza tym większość pomieszczeń wewnątrz zgrupowana jest w ciągi po kilka pokoi w układzie amfiladowym. Zazwyczaj jest tu ciasno a strop znajduje się nisko)(Niektóre pomieszczenia mają formę otwartych hal, inne podzielono na mniejsze boksy, ich dokładne przeznaczanie pozostaje dziś tajemnicą)
(Poza tym większość pomieszczeń wewnątrz zgrupowana jest w ciągi po kilka pokoi w układzie amfiladowym. Zazwyczaj jest tu ciasno a strop znajduje się nisko)(Niektóre pomieszczenia mają formę otwartych hal, inne podzielono na mniejsze boksy, ich dokładne przeznaczanie pozostaje dziś tajemnicą)
(Dwa pomieszczenia wydają się mieć charakter czysto techniczny. Jedno z nich jest częściowo zalane. Duże, okrągłe otwory sugerują, że pierwotnie wchodziły tu rury/kanały dużej średnicy. Można zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że pierwotnie usytuowano tu urządzenia filtrowentylacyjne, ewentualnie generatory energii elektrycznej)(Grupy rur i rurek, pierwotnie mieszczących kable wychodzące/wchodzące do schronu. Prawdopodobnie zapewniały one łączność przewodową z innymi obiektami, bądź antenami usytuowanymi w pobliżu.)(Fragment pulpitu jakiegoś urządzenia, widoczne są zatarte oznaczenia naniesione cyrylicą. Jest to chyba jedyny element wyposażenia, który ostał się we wnętrzu)
Obiekt ten, podobnie jak poprzednie robi ogromne wrażenie skalą. Przejmująca jest także świadomość przeszłości schronu, tego co niegdyś się tu mieściło i jakie decyzje miały tu zapadać. Kolejne podziemne pomieszczenia i korytarze, choć zdewastowane i ogołocone z wyposażenia, oddziaływają na wyobraźnię i pozwalają tylko domyślać się, jak wyglądała praca obiektu nieco ponad trzydzieści lat temu. Po raz kolejny można także odczuć żal, że obiekt ten został doprowadzony do takiego stanu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz