niedziela, 30 września 2018

Spacer po Rybniku 2018

W tym roku członkowie Stowarzyszenia Ochrony Zabytków "R-GAW" wspólnie z punktem informacji "Halo Rybnik" po raz kolejny zorganizowali spacer po Rybniku szlakiem schronów Obrony Cywilnej. Zeszłoroczną edycję opisałem tutaj: [link]

Uczestnicy spaceru mogli między innymi wysłuchać historii zimnowojennego wyścigu zbrojeń oraz prób atomowych, dowiedzieć się jakie są czynniki rażenia broni jądrowej, a także poznać jej rodzaje. Więcej na te tematy można przeczytać tutaj: [link]. Zaprezentowano też słynną "mapę Kuklińskiego" ukazującą przewidywane cele uderzeń jądrowych w europie, w przypadku wojny NATO z Układem Warszawskim.


Widać było, że zainteresowanie mieszkańców było spore, w spacerze wzięło udział ponad 100 osób!


Kolejnym punktem spaceru był pokaz metod wykrywania promieniowania, oraz przyrządów do tego służących. Zaprezentowano także sprzęt służący do ochrony przed skażeniami. Na poniższych zdjęciach widoczny sygnalizator promieniowania RS-70, o którym pisałem tutaj: [link] oraz rentgenoradiometr DP-75. Jest też jeden z członków stowarzyszenia "R-GAW" w stroju przeciwchemicznym.


Dużym plusem spaceru, tak jak w zeszłym roku, była obecność instruktora Obrony Cywilnej - pracownika ZGM odpowiedzialnego między innymi za budowle ochronne w Rybniku. Poniżej na zdjęciu, obok mapy schronów i ukryć w mieście, przy wyjściu ewakuacyjnym z jednego ze schronów. W ciekawy i przystępny sposób opowiedział on, o budowlach ochronnych w Rybniku oraz o tym, jak obecnie wygląda Obrona Cywilna.


Ostatnim punktem spaceru, a jednocześnie jego główną atrakcją była możliwość wejścia do schronu pod jednym z bloków z lat '50. Uczestnicy wydarzenia otrzymali wyjątkową okazję, by na własne oczy, od środka, zobaczyć prawdziwy zimnowojenny schron dla ludności cywilnej. Oglądając tamte wnętrza, można wyobrazić sobie w jakich warunkach w przypadku wojny, przyszłoby żyć ludziom. Co mogliby czuć, zawierzając swoje życie tym murom i pancernym drzwiom?

Schron umieszczony jest w piwnicy.
Podwójne drzwi pancerne, w przypadku skażenia miały być hermetycznie zamknięte .
Urządzenie filtrowentylacyjne, to ono miało tłoczyć do schronu powietrze. Maszyna ta może być zasilana tak przez silnik, jak i ręcznie, w przypadku awarii. Urządzenie może pracować w trzech trybach: wentylacja powietrzem bezpośrednio z zewnątrz, wentylacja powietrzem filtrowanym, oraz obieg zamknięty.
Zbiorniki na wodę na użytek mieszkańców schronu. 
Schronowa toaleta.
Wywiewna klapa schronowa, służąca do regulowania ciśnienia w schronie. Warto zaznaczyć, że schron nigdy nie jest w 100% szczelny. Dlatego urządzenie filtrowentylacyjne utrzymuje wewnątrz minimalnie wyższe ciśnienie niż na powierzchni. Dzięki temu przez ewentualne rozszczelnienia nie dostanie się do wnętrza schronu skażone powietrze.
Jedno z pomieszczeń w schronie.
Drzwiczki prowadzące do wyjścia ewakuacyjnego.
Schronowa instrukcja.

Tegoroczny spacer był kolejnym ciekawym wydarzeniem w temacie Obrony Cywilnej, schronów, skażeń i broni atomowej, czyli wszystkiego tego, czym się interesuję i o czym piszę na blogu. Cieszę się, że takie wydarzenia są organizowane, że nie brakuje pasjonatów, chętnych do ich realizacji, oraz że budzą one takie zainteresowanie wśród ludzi!
Strona stowarzyszenia "R-GAW": [link]
Oraz fanpage stowarzyszenia: [link]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz