niedziela, 10 grudnia 2017

Jupiter

Zakład "Jupiter" (ros. Завод Юпитер) to opuszczona fabryka, znajdująca się w Prypeci, przy ulicy Fabrycznej. Po Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej był to drugi największy zakład pracy dla miasta Prypeć. Jupiter zatrudniał około 3,5 tys. osób.

Zakład zajmował się produkcją części do radioodbiorników, magnetofonów i radiostacji. Jednak oprócz części oficjalnej Jupiter prowadził także tajną produkcję. Prawdopodobnie powstawały tu komponenty na potrzeby przemysłu zbrojeniowego ZSRR.

Po awarii CzAES w roku 1986 zakłady nie zostały zamknięte. Powstało tu laboratorium radiologiczne. W halach produkcyjnych "Jupitera" powstawały także niektóre elementy potrzebne przy budowie sarkofagu. Zakład miał więc swój udział w akcji likwidacji skutków awarii. Jupiter funkcjonował aż do roku 1996, czyli jeszcze długo po upadku ZSRR.

Wokół zakładów "Jupiter" krąży wiele legend i niedomówień. Teren owiany jest atmosferą tajemniczości. Składa się na to wiele czynników. Domysły o nieoficjalnej produkcji komponentów dla wojska, pojawiające się poszlaki jakoby w "Jupiterze" powstawały roboty, fakt że zakład funkcjonował jeszcze 10 lat po katastrofie oraz zalane piwnice i schron znajdujący się pod budynkami "Jupitera".
Sala stołówki zakładowej.
Opróżnione sejfy wyrzucone przez okno budynku biurowego.
Świadectwo działalności zakładu po katastrofie. Dokumenty z roku 1994.
Dach ośmiopiętrowego biurowca. 
Maszynownia wind.
Widoki na Prypeć, "Oko Moskwy" oraz sarkofag z dachu budynku biurowego.
Tablica informacyjna o maskach p.gaz, apteczkach AI-2 i innych środkach ochrony przed czynnikami masowego rażenia.
Pomieszczenie ze ścianami wyłożonymi metalowymi płytami, a w środku sejfy z ostrzeżeniami o radioaktywności. Czy to pozostałość po laboratoriach radiologicznych mieszczących się tu po katastrofie? A może świadectwo jakiejś tajnej działalności zakładu?
Zgnieciona tuba pomiarowa z dozymetru.
Porzucone maski p.gaz.

Trochę propagandy w jednym z budynków.
"Nie gwiezdnym wojnom"
Dziwny pojazd wielkości kombajnu porzucony pośród budynków "Jupitera".
Główne hale produkcyjne zakładów "Jupiter".
 Generator sygnałów niskiej częstotliwości.
Joysticki prawdopodobnie służące do zdalnego sterowania robotami.
Plansze prezentujące zdalnie sterowane roboty.
Zakłady "Jupiter" to bez wątpienia bardzo ciekawe miejsce, obowiązkowy punkt programu dla wycieczek po Strefie Czarnobylskiej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz